|
|
|
Autor |
Wiadomość |
brossi1
ADMINISTRATOR
Dołączył: 15 Wrz 2005
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 12:46, 21 Sie 2006 |
|
WAFEL napisał: |
W moim odczuciu mecz był mimo porażki dużo lepszy niż spotkanie w Bukowie. Znacznie lepiej zaprezentowała się linia pomocy. Oczywiście nie był to mecz stojący na jakimś wysokim poziomie ale można go nazwać poprawny(jeśli w wypadku porażki można uznać to sformułowanie za logiczne). Trzeba tylko unikać tak poważnych błędów w defensywie. Niestety właśnie one i brak skuteczności( po części szczęścia) sprawiły, że goście wyjeżdżają z trzema punktami. |
Wafel i znów pudło! pokaż mi tę linię pomocy? Gdyby była jaka kolwiek linia pomocy to nie stracibyliśmy żadnej bramki powtarzają się stare błędy z czasów A Klasy brak pomocy dziura w środku = przegrany mecz |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Dziergol
SENIOR
Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rybnik
|
Wysłany:
Pon 13:31, 21 Sie 2006 |
|
A miało być tak pięknie, wywiady miały być....
Pozdrawiam
Dziergol "VR" |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
WAFEL
SENIOR
Dołączył: 17 Kwi 2006
Posty: 356
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 14:19, 21 Sie 2006 |
|
Witam. Dzięki za wykazywanie moich pudeł. Oczywiście kilka razy dziura się w srodku ujawniła, ale czy bez tej pomocy z meczu ze Studzienną miałbyś bodajże 10 klarownych sytuacji podbramkowych, co w A-klasie nawet nie było w jednej trzeciej. Za dziurę w środku pola nie odpowiada tylko linia pomocy, ale również inna linia w drużynie. A to już sam powinieneś wiedzieć.
A tak a propo w Bukowie to dopiero była dziura w środku pola a skończyło się inaczej. No tak przeciwnik był słabszy. Widzę, że ta linia pomocy nie daje Ci spokoju może czas by spróbować tam innego ustawienia z innymi zawodnikami w roli głównej. Pozdrawiam. WAFEL.
P.S. Widzę, że moje oceny bardzo poruszyły niektórych internautów. I to mnie niezmiernie cieszy. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Zibi2
SENIOR
Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rybnik
|
Wysłany:
Pon 16:19, 21 Sie 2006 |
|
Witam. Wafel obiektywnie ocenia mecz i jestem do tego grubo przekonany, a że są jakieś "ale" to nawet dobrze bo to w przyszłości może tylko pomóc niektórym zawodnikom.
Zobaczymy jak nasza drużyna zaprezentuje się w niedzielę z aktualnym liderem Dzimierzom . |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
JARO
Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 16:58, 21 Sie 2006 |
|
No niestety mecz był do wygrania, ale jak stare polskie przysłowie brzmi ,,niewykorzystane sytuacje się mszczą,, Wydaje mi się że zagraliśmy lepszy mecz niż ostatnio, ale co z tego przecież liczą się 3 punkty a te akurat wylądowały w studziennej.
WAFEL nierozumiem tylko dlaczego calą winę za utratę tych bramek zwalasz na linię obrony przecież przy utracie pierwszej bramki to środkowi pomocnicy nie zdązyli wrócić A co do drugiej bramki to owszem za łatwo dalismy sobie wjechać w pole karne i straciliśmy drugą bramkę. Naprawde szkoda tego meczu a w niedziele czeka nas jeszcze trudniejszy mecz z drużyna LKS Dzimierz
pozdrawiam wiernego kibica naszego zespołu............. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
WAFEL
SENIOR
Dołączył: 17 Kwi 2006
Posty: 356
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 19:44, 21 Sie 2006 |
|
Witam. Odpowiadam JAROWI: jeśli mnie pamięć nie myli przy stracie pierwszej bramki wokół pola karnego znajdowało się 6-7 naszych zawodników. Oczywiście linia pomocy jest od tego by wam pomagać w odpowiednich momentach ale wtym meczu to linia obrony nie miała za dużo roboty i mogła sobie dać radę w wybronieniu tej akcji. Z mojej perspektywy jako widza ta piłka była do wybronienia w początkowej fazie akcji. Pozdrawiam. WAFEL |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
bigos
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 21:28, 21 Sie 2006 |
|
Jeszcze tak szczegółowej oceny meczu nie spotkałem na żadnej stronie .Tak między nami , czy ty Wafel nie jesteś jakimś dziennikarzem sportowym i niepiszesz felietonów do gazet bo niektórzy dziennikarze mają na noc według ciebie.
Szkoda Lysek ,ale nieudolnośc kosztuje.
Kto tego Wojciechowskiego uzdrowił , przecież był ciężko chory i miał jakiś rok temu pożegnanie , na którym sam byłem. A teraz zaś jest na boisku //////////////? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Zibi2
SENIOR
Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rybnik
|
Wysłany:
Wto 9:13, 22 Sie 2006 |
|
Witam. Nieudolność kosztuje utrata trzech , puktów , prosiło się na zagranie do boku i pewna bramka (były takie okazje), oprócz nieudolnosci napastników to gra drużyną to jest podstawa , trzeba grać piłką, a nie samemu.
Co do Wojciechowskiego to umiejętnośći ma i będzie miał jeszcze długo , ale bez treningu to może "fajfka i na trybuny" jak zaznaczył jeden z internautów.Myślę ,że jak będzie grał to pomoże tej drużynie i najlepszy atak w A-klasie na przełomie lat dziewiędziesiątych i dwutysięcznych , znów może się reaktywować. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
| |
|